Obóz Bizantyjski

Witaj w Obozie Półkrwi - jedynym takim miejscu dla herosów!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2016-05-15 21:26:31

Malia
Administrator
Dołączył: 2015-03-25
Liczba postów: 47
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.102

Lucas Ezian Matthew Salvatore

tumblr_n6po5vBqaf1ttbb2io1_500.gif
Imię: Luka Ezio Matteo (Lucas Ezian Matthew)
Pseudonim: Luke, Matt, Damon
Nazwisko:

Wiek: 22
Umiejętność: Kontrola lodu, wyostrzone zmysły
Wygląd: Luke ma raczej ciepłą karnację, jak przystało na mieszkańca krajów śródziemnomorskich. Budowę ciała ma umięśnioną, w sekrecie zdradzę, że bardzo miło się na nią patrzy. Ma wydatne kości policzkowe i ponętne, blado różowe usta, które czasem wydają się być sine. Są dość duże, wąskie i miękkie. Oczy ma w kolorze głębokiego błękitu. Nos Damona jest troszeczkę zadarty. Posiada czarne, bujne włosy. Zazwyczaj nosi czarne rzeczy - skórzane kurtki, toporne buty. Czasem na prawej ręce ma zegarek. Jeździ zazwyczaj motorem BMWs100rr. Dla wielu kobiet są typowym ideałem, i bardzo mu to schlebia, bo często owe kobiety wykorzystuJe, nie ma bowiem pohamowań przed niektórymi rzeczami,także... Mężczyzna jest na pewno niesamowicie przystojny. Jest to broń niesamowicie potężna, o wiele mocniejsza niż jego siła fizyczna.
tumblr_mj9398Vtli1rha5cgo4_500.gif

Historia:Najdroższa MS!
Dzisiaj odbyły się dwudzieste pierwsze urodziny bliźniaków. Wiem, że pewnie umierasz już z ciekawości co do sukcesu naszego projektu, ale zapewniam Cię, że wszystko poszło zgodnie z planem. Pozwól więc, że już ostatni raz wszystko dokładnie ci opiszę.
Luka Ezio Matteo Salvatore - ten młodszy - urodził się w Dubrowniku, w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym czwartym. Rosa-Maria jest starsza, ale to nieważne. O nim też doczekasz się sprawozdania, bądź pewna, że w najbliższym czasie tak się stanie. Ale wracając do tematu, to pewno zainteresują Cię rodzice tej nieźle dobranej dwójki. No więc, oddali je dobrowolnie, dasz wiarę? Niewiele nam o nich wiadomo, nawet ja nie zostałam oficjalnie powiadomiona o ich imionach. Nazywali się Salvatore, to samo nazwisko otrzymali więc Rosa-Maria i Luka. Zabrałam je pod swoje skrzydła razem z Brunem,bo co miałam robić? Jeśli zostaliby wychowani przez agentów generalnych to już z tego miejsca bym im współczuła - bez urazy moja droga, ale pewnie doskonale wiesz o tym, jakie macie metody. A tak, w domowym zaciszu mogłam wszystkiego dokładnie przypilnować. No i wiesz, mnie samą wysterylizowano dawno temu. Nadarzyła się całkiem wspaniała okazja, by mieć prawie własne dzieci. Wiem, że rodzice wyjechali do Słowenii, ale my pozostaliśmy w Dubrowniku. Szczerze to nie wyobrażam sobie innego miasta do życia, ale nieważne. Razem z Brunem zgodnie uznaliśmy, że jak skończą trzynaście lat to wszystkiego się dowiedzą. No, ale wróćmy. Dbaliśmy od samego początku, by byli ze sobą związani jako bliźniaki, bo o wiele ciekawsi i lepsi będą w akcji razem. I skuteczniejsi. W każdym razie, już od maleńkości zauważyłam, że w ogóle mają odmienne charaktery, ale łączyła ich ta sama zawziętość. Wychowywałam ich najlepiej jak potrafiłam, naprawdę. I chyba nawet się do nich przywiązałam, ale spokojnie, nie zapomniałam o procedurach. Skoro mieli zostać naszymi przyszłymi agentami w terenie, to chyba lepiej, aby zaczęli treningi wcześnie. Razem z Brunem zaczęliśmy szkolenie jak skończyli pięć lat. Mieli do tego smykałkę, nie ma co. Byłam z nich naprawdę dumna, radzili sobie niesamowicie. Z bronią zaczęliśmy trochę później, ale z nią radzili sobie również bardzo dobrze. Rosa-Maria miała razem z Luką domową naukę, przez co moim zdaniem nauczyli się o wiele więcej, niż jakby chodzili do szkoły. Musieli znać dużo języków, więc już wcześnie zaczęliśmy lecieć z angielskim, włoskim, albańskim i co ważniejsze, serbskim. Reszta doszła trochę później, nie mogliśmy im pobłażać. Rosa miała o wiele większy zapał do tego, ale Luka uczył się szybciej, więc wychodzili właściwie na to samo. Znaleźli sobie przyjaciół trochę później, żyli prawie jak normalni nastolatkowie, co osobiście uważam za sukces! No ale niestety, nadszedł ten niezbyt ciekawy trzynasty rok ich chodzenia po Dubrowniku. Cóż, nie przyjęli tego za dobrze. Uciekli wspólnie z domu, ale nasi agenci szybko ich odnaleźli i trafili na parę miesięcy do zamkniętego ośrodka, żeby tam podszkolić się walki. Co za śmieszna sprawa zresztą z tego wynikła - powalili instruktorów, dasz wiarę? Gdy ci kretyni zrozumieli, że niczego ich nie nauczą, wrócili do rodzinnego domu, ale nie traktowali nas już tak samo, przez co trochę złamali mi serce. No ale i ja się nauczyłam, że przecież nie jestem ich prawdziwą matką, tylko trenerką. Dowiedzieli się o wywiadzie i celu działania. Kolejne lata mijały, a oni stali się już ekspertami w tym co robili. Opuścili dom jak mieli osiemnaście lat, ale wiem, że zaliczyli bardzo dużo misji -byli w Rosji, Kazachstanie,a nawet w Korei Północnej. Przeznaczono ich do zadań specjalnych i na korytarzach słyszałam, że mają dla nich jakieś niesamowite zadanie, ale nie znam aktualnie szczegółów. Zostali przeniesieni do Stanów Zjednoczonych. Wracając, pracowali razem świetnie i wszystko im wychodziło. Coś się wydarzyło bodaj rok temu - słyszałam, że Luka zerwał kontakt z siostrą i gdzieś zniknął, a Rosa-Maria zaczęła działać na własną rękę. Nie żeby to było źle, lecz uprzedzała fakty i niezbyt to się podobało zarządowi. Robili się niebezpieczni. Próbowałam się z nimi skontaktować, ale kto by ich wiedział. Rosa-Maria wyjechała do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu Luki, a z tego co wiem, to i on się tam gdzieś ukrył. Szczerze powiedziawszy, to już nie wiem, co mam o tym myśleć, moja droga. Niby nie są już moimi podopiecznymi, ale obawiam się, że to co dla nich szykują może być niezbyt przychylne. Nigdy nie chciałam, żeby mieszkali w zakładzie, nie chciałam, by zrobili z nich maszyny do zabijania, ale nawet pod moimi skrzydłami tak się stało, nie mogłam nic na to poradzić. Jedynie teraz mogę mieć nadzieję, że nie zrobią nic głupiego, chociaż znając Rosę-Marię i Lukę, to może być ciężko. Niech Bóg ma ich w opiece, kochana. I Ciebie również.
large.gif

Opis charakteru: Damon jest bardzo tajemniczy i raczej nie podąża za wyznaczonymi zasadami. To osoba buntownicza. Jeżeli się uśmiecha, to szarmancko. Od ludzi się nie stroni, po prostu czasem rażą go swoją głupotą. Charakteryzuje się ciągłymi docinkami-a także ironią i sarkazmem. Chłopak jest na pewno pewny siebie. Nienawidzi oszustów i kłamców. W sumie to lubi bójki, szczególnie te po pijaku! Ma duże poczucie humoru i zazwyczaj ocenia ludzi w myślach. Nie łatwo zyskać sobie jego aprobatę czy zaufanie, jest osobą nieufną i podchodzącą do niektórych rzeczy z dystansem. Potrafi bardzo mocno zranić słowami.Często jest niemiły,jeśli go wkurzy. Nienawidzi, gdy ktoś go okłamuje. Przyciąga do siebie ludzi jak magnez. Jest nonszalancki,nieco arogancki. Nie zawaha się skłamać, gdy sytuacja tego wymaga, chyba, że ktoś jest szczery wobec niego, odpłaci się tym samym. To bystry i sprytny mężczyzna,łatwo mu kogoś wykiwać. Cechuje go z pewnością odwaga. Dłonie Salvatore'a są stworzone do grania na pianinie, ale nie ma do tego cierpliwości, preferuje aktywność fizyczną. W dodatku to totalny mistrz dedukcji. Należy do bardzo oczytanych i inteligentnych osób, które mają coś do powiedzenia. Nie warto robić sobie z niego wroga, a jego żarty czasem traktować z dystansem. Jego wady? Nadgorliwość i chęć dominacji-czasami jednak potrafi zahamować w odpowiednim momencie.
Rodzina:
×Rosemarie Kathryn Talija Salvatore - siostra bliźniaczka
× Nieznana z imienia matka
× Nieznany z imienia ojciec
Stan cywilny: Singiel
Znaki szczególne: brak
Data urodzin: 24.06.1994
Szczegółowe informacje: Jest heteroseksualny
Ekwipunek: Pistolet,sztylet, kastet, telefon, trochę pieniędzy
large.gif

Ciekawostki:
× Nie przyznaje się do tego, że jest uzależniony od whisky
× Często miewa kaca
× Zaciska pięści, gdy się denerwuje
× Robi świetne drinki
× Kobiety mają do niego słabość
× Bardzo dobrze współpracuje ze swoją siostrą
× Próbował znaleźć sobie dziewczynę, ale nie wyszło
× Lubi grać w bilarda
× Świetnie prowadzi samochód
× Ma legendarny prawy sierpowy
× W przeciwieństwie do siostry nie ma żadnego tatuażu
× Jeśli nie wiesz, gdzie go szukać, to zajrzyj to pobliskiego pubu
× Niezwyciężony w barowych gierkach
× Nie ma zamiaru dłużej być marionetką
× To wolny duch
× Nienawidzi papierosów
× Ciężko go dobudzić ze snu
× Uwielbia słońce, plażę i wysokie temperatury
× Lepiej go nie denerwować
× Jest ogromnym fanem Gry o Tron, chociaż uważa, że nie ma tam na kim oka zawiesić
Piosenka pasująca do postaci:
Awolnation- Sail - http://www.youtube.com/watch?v=fxJLJ5eDzcA
Lady Gaga- Judas - http://www.youtube.com/watch?v=R6RWq04Awr4
Katy Perry - ET - http://www.youtube.com/watch?v=u8R9-hlvFvg

ian-somerhalder-Favim.com-234674.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
royalhussars - vanillarpg - seforum - margoproshop - tekkitclassic